Opublikowane przez: Maria Jolanta Czepek, dnia: 10 listopada 2013
„ Na cmentarzu płomyki złote
i groby w chryzantemach.
przyszliśmy tu z myślą o tych,
których już nie ma…”
Są dni pełne radości, szczęścia i uniesień. Ale są też inne – pełne zadumy i smutku. I taki jest listopadowy dzień, kiedy to przychodzimy na cmentarze, zapalamy znicze, wzdychamy, tęsknimy i… odchodzimy. Niestety, życie ma swój początek i swój koniec. Tylko od nas zależy, co ocalimy i o czym będziemy pamiętać…
My przedszkolacy pamiętamy o tych , którzy odeszli. Starszaki – krasnoludki
we wtorek udali się na cmentarz w Łaszewie. Jest tu kilka grobów – ludzi, którzy zginęli podczas II wojny światowej.
Uporządkowali mogiły, położyli kwiaty, zapalili znicze i odmówili modlitwę za ich dusze.